tr?id=1024158011009304&ev=PageView&noscript=1

 

 

  W tym roku nie było inaczej, codzienne szkolenia i pełna zajawa na wake`a towarzyszyła ekipie od samego początku do zawodów, które odbyły się ostatniego dnia obozu. Mimo lekkiego zmęczenia, bólu głowy (kacyk), odcisków, każdy pokazał na co go stać, a sportowa atmosfera towarzyszyła nam do samego końca.

Wake Camp Pag w obiektywie OskaraWake Camp Pag w obiektywie OskaraWake Camp Pag w obiektywie Oskara

  Codziennie odbywały się testy renomowanych firm wakeboardowych od wakeshop.pl, obserbowanie błędów podczas foto i wideo analizy pomagało podnosić umiejętności naszych ziomali, a nagrania z kamer GoPro są dodatkową pamiątką z wyjazdu :) 

Popołudniami dzięki współpracy z Blackroll każdy mógł liczyć na chwilę relaksu podczas ćwiczeń dzięki którym każdy zawodnik szybciej wracał do formy.

Wake Camp Pag w obiektywie OskaraWake Camp Pag w obiektywie OskaraWake Camp Pag w obiektywie Oskara

  Oczywiście wieczory również był pełne niespodzianek i dobrej zabawy, a before w wydaniu pokera, beer ponga czy grilla idealnie się wpisywał w imprezowy scenariusz każdej nocy. Dziękujemy wszystkim za te cudowne chwile i do zobaczenia na kolejnych edycjach Wake Campów z EHschool.

Wake Camp Pag w obiektywie OskaraWake Camp Pag w obiektywie OskaraWake Camp Pag w obiektywie Oskara

  Teraz nie pozostało nic innego jak zaprosić Was na zimowe przygody, które zaczynamy już w grudniu. Dziękujemy partnerom wyjazdu za wsparcie, gadżety i sprzęt: wakeshop.pl, Xtreme shop, True Kings, Neon, Wake Zone Stawiki, Wake Pro.  

Zapraszamy do galerii zdjęć wykonanej przez Oskara, a wszytskie zdjęcia do pobrania znajdziecie w albumie

Aloha


27-10-2016 EHschool